PROCAM Agronomia Sukcesu > Aktualności > Porady > Jak zwalczać grzyby w zbożach?

Jak zwalczać grzyby w zbożach?

Jak należy zwalczać choroby grzybowe? Szybciutko! Niektóre z nich mają zaledwie 5-dniowy okres rozwoju, więc czasu na reakcję jest mało. Należy też pamiętać o częstych lustracjach plantacji, zwłaszcza pszenicy, nawet co 2-3 dni. Pozwoli to na szybkie wykrycie zagrożenia
i da wystarczająco dużo czasu na reakcję.

Podstawowe zabiegi ochronne w uprawie pszenicy

W Polsce, w pszenicy wykonuje się trzy zabiegi fungicydowe, dodatkowo na plantacjach intensywnych stosuje się zabieg tzw. T0, dotyczy to głównie plantacji wcześnie sianych i mocno wyrośniętych już jesienią. W mokre lata bywa, że jest ich nawet 5!
W zabiegu T0 (BBCH 25-30 w połączeniu z regulatorami wzrostu i odżywianiem dolistnym) ograniczamy głównie mączniaka, rdzę żółtą lub pleśń śniegową. Artemis 1,0 l/ha, który ogranicza wszystkie te grzyby patogeniczne, nada się idealnie!
W T1 (BBCH 31-32) walczymy z chorobami podstawy źdźbła, septoriozą paskowaną, mączniakiem prawdziwym, czasem z DTR i rdzą żółtą. Stosujemy więc epoksykonazol (Juwel TT 483 SE), epoksykonazol z boskalidem (Ventur 300 SC), protiokonazol (Input 460 EC), prochloraz (Faxer, Mondatak 450 EC). Na celowniku powinien znaleźć się również mączniak prawdziwy, o którym była mowa wcześniej, a więc zastosować wypadałoby morfoliny (zawarte zarówno w preparacie Input jak i Juwel TT) i proquinazid (Halny 200 EC).

Drugi zabieg (BBCH 39) ma na celu ochronę trzech górnych liści, odpowiadających za ponad 70% produkcji asymilatów przed septoriozami paskowanymi liści oraz liści i kłosów, brunatną plamistością liści (DTR), a także rdzami, żółtą oraz brunatną. Stosujemy więc najczęściej karboksyamidy (pentiopirad, fluksapyroksad) w połączeniu z triazolami (epoksykonazol), a także chlorotalonilem, np. Aylora 350 SC + Soprano 125 SC lub Secardo XE 125 EC. Jeśli mamy do czynienia z dużym nasileniem brunatnej plamistości liści, to należałoby dodać propikonazol zawarty np. w fungicydzie Mondapropico w dawce 0,3 l/ha.

Trzeci zabieg (T3), służy ochronie kłosa i górnych liści. Roślinie zagrażają wówczas septoriozy i fuzariozy oraz wcześniej już zwalczane brunatna plamistość liści, septoriozy i rdze. Jak podkreślają doradcy PROCAM, nie warto tego zabiegu pomijać, mimo że wielu rolników lekceważy jego skuteczność. Najlepiej zaaplikować protiokonazol (Input, Fandango), metkonazol (Caramba 60 SL), tebukonazol (Buzz Ultra DF), w odpowiednio dobranych mieszaninach jak również dawkach. Przy tej okazji warto przypomnieć, by te same triazole, strobiluryny i chlorotalonil były stosowane maksymalnie 2 razy w roku, a karboksyamidy  najlepiej raz w roku.

Podstawowe zabiegi ochronne w uprawie jęczmienia

W jęczmieniu zagrażają nam takie choroby jak: ramularia, plamistość siatkowa, rynchosporioza i mączniak prawdziwy. Dwie ostatnie występują w fazie BBCH 29-37, a ramularia i plamistość siatkowa na ogół nieco później w BBCH 39-49. O ile w jęczmieniu jarym, pastewnym przy normalnej pogodzie wystarczy jeden zabieg w BBCH 37-39, to na wszystkich innych plantacjach jęczmienia należy wykonać dwa zabiegi, najlepiej w fazach BBCH 29-32 i 45-47.

W pierwszym warto nastawić się na triazole np. epoksykonazol, prochloraz, protiokonazol w mieszaninach i proquinazid w celu wydłużenia zwalczania mączniaka. Do zwalczania ramularii collo-cygni na górnych liściach, trafnym rozwiązaniem jest chlorotalonil (Banko 500 SC). Na drugi zabieg dużą skuteczność ma mieszanina zbiornikowa: strobiluryna, triazol, chlorotalonil, czyli np. Fandango 200 EC + Banko 500 SC.

Podstawowe zabiegi ochronne w uprawie żyta

W życie zwalczamy mączniaka, rynchosporiozę oraz rdze brunatną i źdźbłową, a w pszenżycie dodatkowo rdzę żółtą, septoriozy i grzyby z rodzaju fusarium. Typowym układem prac są 2 zabiegi, choć wielokrotnie, w mokrych latach, trzeba wykonać trzy. Pierwszy przypada w BBCH 28-32 na mączniaka, rynchosporiozę, septoriozy, choroby podstawy źdźbła i rdzę żółtą. Triazole stosujemy z morfolinami, w celu wydłużenia ochrony przed mączniakiem korzystamy np. z proquinazid i dodatkowo np. z strobiluryny. Bardzo dobrym rozwiązaniem w tym przypadku jest Juwel TT 483 SE + Tenore 400 EW, Juwel TT 483 SE + Capalo, Artemis 450 EC, Capalo 337,5 SE.

W drugim zabiegu, tj. w fazach BBCH 55-61 zwalczamy rdze, fuzariozy i septoriozy. W oprysku tym, doradcy PROCAM proponują strobiluryny i triazole (tebukonazol, metkonazol, epoksykonazol) a więc np. Fandango 200 EC + Buzz Ultra DF lub Juwel TT 483 SE + Buzz Ultra DF. Trzeci zabieg – jeśli jest konieczny – wykonujemy po przekwitnięciu, warto go połączyć z insektycydem na mszyce i wciornastki.

 

Powyższe informacje stanowią ramy, w których przebiegać ma ochrona chemiczna zbóż. Do każdego pola podchodzimy jednak indywidualnie – mówią agronomowie PROCAM – bo stanowisko stanowisku nierówne, a pogoda jest również nieprzewidywalna. Aplikacja fungicydów jest świetną okazją, by zastosować za jednym przejazdem również biostymulatory (imPROver+) lub nawozy dolistne (PROLEAF MAX 4.0).

Pamiętaj! Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone na etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa,o których mowa na etykiecie.